Podkłady mineralne mogą być bez problemu mieszane z konsystencjami kremowymi, a nawet olejowymi. W efekcie podkład mineralny traci swoją sypką konsystencję, a staje się wyjątkowo kremowy. Niewątpliwym atutem tego rodzaju kosmetyków jest to, że świetnie znamy jego skład. Może to być najchętniej używany krem nawilżający, krem z filtrem dobranym do potrzeb skóry, olej bądź masło, które są niezastąpione w codziennej pielęgnacji cery. Tradycyjne kosmetyki kolorowe to coraz większe zagrożenie dla kondycji skóry. Spowodowane jest to wielością składników, a także rozmaitych kompozycji, co ma szczególne znaczenie zwłaszcza w przypadku skóry podatnej na zanieczyszczanie się oraz reagowaniem pogorszeniem kondycji na większość dostępnych na rynku podkładów o płynnej konsystencji.

Świetnym rozwiązaniem, po które decyduje się sięgnąć coraz więcej kobiet jest mieszanie podkładów mineralnych z olejami bądź kremami. Wystarczy do podkładu mineralnego dodać sprawdzoną bazę płynną, aby uzyskać kosmetyk idealnie dopasowany do indywidualnych preferencji. Atutem takiego podkładu są również duże możliwości stopniowania krycia. Bez trudu można wpływać na wykończenie makijażu, a także to, jak jest trwały.

Podkład płynny na bazie kremu nawilżającego

To połączenie, które zapewnia wykończenie naturalne i delikatnie wyrównujące koloryt. Nie poleca się go osobom, które oczekują mocniejszego krycia. Taki podkład to gwarancja tego, że suche skórki nie zostaną podkreślone, a skóra będzie solidnie nawilżona. W efekcie nie trzeba martwić się chociażby warzeniem się podkładu czy mało estetycznym osiadaniem na wszelkich niedoskonałościach.

UWAGA: formuły bardziej tłuste zdecydowanie mocniej podkreślają wszelkie suche niedoskonałości znajdujące się na skórze.To, jaki efekt ostateczny uzyskamy uzależnione jest w dużej mierze od tego, jaki krem zdecydujemy się zastosowań. Jeśli będzie to krem zbyt tłusty, należy liczyć się z dużym podkreśleniem niedoskonałości, a także mniejszą trwałością. Z kolei zbyt sucha konsystencja może nadmiernie ściągnąć skórę. Dodając podkład mineralny do kremu, uzyskujemy zdecydowanie lepszy efekt matujący. UWAGA: w przypadku takiej mikstury krem może na skórze zachowywać się zupełnie inaczej niż zwykle. Na ogół podkład sprawia, że krem zastyga. Wystrzegać należy się formuł żelowo – kremowych, które zastygają i są suche w dotyku.

Należy pamiętać o tym, aby nie dodawać do kremu zbyt dużo podkładu. Może to bowiem spowodować, że jego równomierne rozprowadzenie będzie utrudnione. Podkład koloryzujący, do którego dodaliśmy krem musi zostać solidnie wmasowany w skórę. Wcześniej należy bardzo dokładnie wymieszać proszek z kremem. Trzeba sprawdzić, czy w kosmetyku nie ma żadnych grudek. Jeśli podkład jest zbyt tępy, wystarczy dodać do niego odrobinę kompleksu silikonowo – malinowego.To doskonała metoda, która sprawdza się zwłaszcza w przypadku posiadaczek odwodnionej skóry, a podkłady mineralne nakładane bezpośrednio na skórę podkreślały przesuszenia bądź dawały nadmiernie pudrowy efekt.

podkład mineralny płynny

Podkład płynny na bazie kremu z filtrem przeciwsłonecznym

Podkład mineralny można dodawać również do kremu ochronnego. Trzeba jednak pamiętać, że w tym przypadku będziemy mieć do czynienia z kosmetykiem, który będzie bardziej mokry, a jednocześnie bardziej nawilżający. Kremy z filtrem najczęściej charakteryzują się dość tłustą bazę, co jednak świetnie sprawdza się, jeśli chodzi o łączenie z pigmentami podkładu. Warto pamiętać, że dodanie podkładu do kremu z filtrem nie wpływa na skuteczność ochrony przeciwsłonecznej.